Pierwsza wizyta ginekologiczna w czasie pandemii już za mną. Wyjeżdżając „na miasto” czułam się jak Will Smith w wiadomym filmie. Choć rasa psa, którego posiadam, nie odpowiada wersji kinowej. To znak, że jednak nie wszystko …

Plan na rodzicielstwo, bez planu
Plan na rodzicielstwo, bez planu
Pierwsza wizyta ginekologiczna w czasie pandemii już za mną. Wyjeżdżając „na miasto” czułam się jak Will Smith w wiadomym filmie. Choć rasa psa, którego posiadam, nie odpowiada wersji kinowej. To znak, że jednak nie wszystko …
Kiedy w styczniu słyszałam o wirusie z Wuhan, nie myślałam, że to dotknie personalnie również mnie. Wizja koronawirusa wydawała się strasznie odległa i dość nierealna. Chiny a Polska to przecież dwa tak odległe od siebie …